poniedziałek, 24 maja 2010

Wasze nowe istnienia

Nawet nie wyobrażacie sobie, jak dużą przyjemność sprawia mi zgłębianie lalkowego świata. Coraz znajdują się nowe świetne twory! Lalki, figurki, maskoty...

W dodatku Wasz odzew - jest mi przeogromnie miło!

W związku z tym już teraz chciałabym ogłosić, ze to nie ostatnia lalkowa akcja :) Za jakiś czas dostarczę Wam następną dawkę nowych istnień!


Czas na nadesłane prace:

Pan Zadumany autorstwa SentiMenti:

i jej zaispirowane lalkami zaproszenia ślubne:
*

Betsypetsy zmalowała nam taką lalkę:
*

Laleczka autorstwa Majki:
*

Kasia Antilight przedstawia:
*

Pisałam o lalkowych autoportretach... bardzo dziękuję za niego Habce:
Widać, że piękna z niej kobieta ;)*

Arine napisała, że dzięki wyzwaniu Imaginarium skończyła następną lalkę! My cieszymy się razem z nią!


*

Na lalkę papierową skusiła się 2:16. Pani Kofeina:
*

Ogrodniczka Michelle:

*

Uwaga! Finnabair zaczyna nowy rozdział! Oby to nie była jej ostatnia lalka :) Kluczniczka:*

Na koniec moja Miquela:





*

Bardzo dziękuję za zgłoszenia!
Zapraszam do nadsyłania kolejnych na nasz adres craft.imaginarium@gmail.com!
Z pewnością zostaną pokazane w następnej lalkowej notce :)

12 komentarzy:

  1. jak to mowia, zbieram szczeke (swiezo wyszorowana) z podlogi. Robienie lalek to dla mnie wyzsza szkola jazdy i jestem absolutnie pod wrazeniem tego, co Szanowne Kolezanki utworzyly. Kazda inna, kazda na swoj wlasny sposob czarujaca.

    OdpowiedzUsuń
  2. Drysz, nie wolno się naśmiewać z dziwolągów no!!!! ;))

    Lali zachwycają różnorodnością i interpretacją lalkowego tematu... piękna, każda w swoim rodzaju - jestem pod ogromnym wrażeniem!

    OdpowiedzUsuń
  3. A! i u Dryszkowej znajomą kieckę widzę, hehehh...

    OdpowiedzUsuń
  4. ja Ci dam naśmiewa!

    tak, właśnie Finn, znajomą kieckę :D

    OdpowiedzUsuń
  5. joj ale piękne wszystkie, ale Pani Kofeina jak dla mnie rządzi. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. OMG!!!!!!! Łał!!!!!!!!!! Wielki szacun. Jesteście niesamowite!

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie-sa-mo-wi-te! Kluczniczka kojarzy mi się z Fridą Kahlo, Pani Kofeina - z Pawlikowską, a Pan Zadumany powinien szurać stopami w jesiennych liściach pisząc wiersze! Miquela to wypisz wymaluj rozkapryszona infantka - te usta!!! Wszystkie lalki wspaniałe i znowu wszystkie tak różne od siebie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkie są piekne, bardzo fajne wyzwanie!
    Może załapię sie na następne:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Znakomite lalki!Pan Zadumany z wysokim zadumanym czołem - świetny. I zaspana Kluczniczka, i papierowa Pani Kofeina, i koralikowa Miquela, i te bezimienne... Podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Lalki przepiękne, szczególnie podoba mi się wróżka oraz królowa, która kończy post. Ciekawa jestem, jak będą wyglądać na tym tle moje przyszłe próby. poprzeczka jest postawiona bardzo wysoko.

    OdpowiedzUsuń
  11. Michelle twoja lala mnie oczarowała!

    OdpowiedzUsuń